Dobry wieczór. Prosty koszyczek i moje pierwsze różyczki
z krepy wykonane według kursu Ani Krućko.
Przyznam, że
zrobienie ich wydawało mi się prostsze, wychodziły nierówne i jakoś mi
się rozsypywały, ale to pewnie kwestia wprawy. Po takich próbach jeszcze
bardziej zachwycają mnie prace ,które oglądam na innych blogach....
Pozdrawiam.
śliczny koszyczek a różyczki wyglądają doskonale:)
OdpowiedzUsuńKoszyczek jest piękny i różyczki również. Pozdrawiam ;)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńChciałam podziękować za miłe słowa i coś usunęłam,więc jeszcze raz dziękuję za odwiedziny i pozdrawiam.
UsuńŚliczny koszyczek :) i różyczki bardzo ładne, nie widać, że miałaś z nimi jakieś problemy :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!