Dzisiaj króciutko ,bo mam kłopoty z internetem.
Urzekły mnie różyczki z drewna,
Świeża gałązka,dobra temperówka i strugamy.
Z twardych i przesuszonych patyczków różyczki
się kruszyły,ale mam niezbyt dobre temperówki,więc może to była przyczyna.
Pozdrawiam i życzę miłego weekendu
Bardzo pomysłowe różyczki :)
OdpowiedzUsuńRewelacja po prostu!
OdpowiedzUsuńFajny pomysł:)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł i efekt rewelacyjny :D
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i dziękuję za udział w candy :D
świetny pomysł i efekt też wspaniały. ja bym nie pomyślała by takie różyczki zrobić :)
OdpowiedzUsuńdziiękuję za udział w Candy:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBardzo efektowne:) Dziękuję za udział w zabawie:) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńCoś niesamowitego! W życiu bym na to nie wpadła, że można w ten sposób różyczki zrobić :D, super pomysł.
OdpowiedzUsuń