Okazało się że żyłam w niewiedzy,myśląc pewnie jak większość,że kot żyjący na wolności spokojnie da sobie radę Otóż nie!!! Tylko szczęściarze dożywają kilku lat,większość choruje i umiera w męczarniach lub ginie pod kołami samochodów.
Jest w Toruniu Fundacja Hospicjum dla Kotów Bezdomnych i Organizacja Cerber które mają pod opieką ok.80 kotów i kilkanaście psów;powypadkowych,chorych ,starych takich ,których nikt nie chce.Dwie osoby i ogrom nieszczęścia,bólu,codziennej śmierci.Do tego sterylizacje i pomoc kotom wolnożyjącym.Ogrom pracy i problemy finansowe, gdyż wszystko opłacane jest ze zbiórek.
Pomóżmy im by oni mogli pomagać zwierzakom,udostępniajmy zbiórki,poczytajcie posty Cerbera-zawierają wiele informacji odnośnie problemów zwierząt,cierpienia,eutanazji.Wiele trudnych tematów,których ludzie wolą nie zauważać,ale one są i ktoś musi się z tym zmierzyć.
Dzień dobry. Koszyczki z włóczki makaronowej. Włóczkę można kupić gotową lub zrobić samemu. Ja pocięłam na paski kawałki dzianiny ale możemy też wykorzystać stare koszulki.